Odwiedziny Hipnozy

asiur

Moi rodzice zrobili mi dziś niespodzianke. Powiedzieli że zabierają mnie żeby obadać jakieś technikum hodowli koni,ale zabrali mnie do Czechowic gdzie stoi Hipnoza.Nawet niemacie pojęcia jak mnie to ucieszyło.Jak ją tylko zobaczyłam to chciało mi się płakać ze szczęścia.Ona tak ślicznie wygląda. Ma ładne nuszki, na piersiach niema już śladu po tych poduszkach z wozu.I nawet mnie poznała.Jej właściciel powiedział że ona niewpuszcza do boksu obcych osób i żebym uważała bo niewiadomo czy mnie pamięta.Hipcia mnie wpuściła i siedziałam z nią przez 2 godziny w boksie.Prubowali ją zaźrebić:
Za pierwszym razem sie nieudało
Za drogim razem wyszło że będzie miała bliźniaki ale coś się stało że wkońcu sie nieudało.
No a za trzecim razem sie udało i wychodzi na to że 9 maja będzie miała urodzinki a na 16 maja jest termin przyjścia na świat nowego konika. Oj a Hipcia jak to przyszła matka ma już humorki i cały czas kopie w ślciane za którą stoi koleżanka z dzieckiem. Po drógiej stronie jej boksu stoi jej mąż. Mysza ma się tam super chodzi dziennie na padoczki i bardzo żedko chodzi do wozu. A no i ma bardzo przystojnego męża bo też ślązaka karego i z białą latarnią. Postaram się zaniedługo wciepnąć jakieś zdjęcia.

Astarte · Gość

No to ja czekam! Mam nadzieję że została ode mnie ucałowana Wink

kawa · Gość

Asiorku - ja też czekam na te zdjęcia . Ciesze się ze ją odwiedziłaś. Pozdrawiam Stodolskie Dzieci.

Gość

Asiorku, gdzie są te zdjęcia z Hipnozą?

Kawa · Gość

A ja bardzo żałuje że pan Trzeciak nie zakupił Hipnozy, razem z osrodkiem. Pozdrawiam stodolskie dzieci.Asiu zdjęcia - prosze!

to ja asiur · Gość

Po zdjęciach praktycznie nic niewidać bo mój tata robił zdjęcia mi zamiast Hipnozie :/
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

To ja Asiur · Gość

A ja się ciesze że kupił ją Pan Skowron bo ona sie tam ma super. Do wozu chodzi bardzo żadko i codziennie biega po padokach z Rozetą, Blancą i Newadą.

Mała Mi · Gość

Ja również żałuję, że pan Trzeciak nie miał okazji kupić Hipnozy. Warunki w Stodołach są o niebo lepsze niż u pana Skowrona. A właściwie to nie ma nawet porównania. Jazda pod siodłem na pewno by jej nie zaszkodziła, codziennie by ją czyszczono i miałaby nadal grono miłośniczek. Kontakt z ludźmi u pana Skowrona ma raczej skromny. Ponieważ nie prowadzi się tam jazd. Obawiam się, że wróci jej zwyczaj wyrzucania ludzi z boksu. Będzie miała źrebaczka. Potem może drugiego, trzeciego...... i taki będzie jej los. Oby jej starczyło zdrowia i sił.

Gość

Hipnoza chodzi raz lub 2 razy w tygodniu na ląże.Zajmuje się nią taka dziewczynka której rodzice są właścicielami tej stajni. czysici ją i lonżuje.

Gość

Gość

HEJ ASIORKU TO JA MARCELINA MAM PYTANIE : CZY WIESZ CO DALEJ DZIEJE SIĘ Z HIPNOZĄ